Lubin odzyska ponad 40 milionów złotych, które wydał na bezpłatną komunikację

Wczoraj Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wydał prawomocny wyrok w sporze pomiędzy spółką, obsługującą darmową komunikację miejską w Lubinie i powiecie lubińskim, a administracją rządową. Sąd potwierdził, iż państwo bezprawnie odmawiało refundacji biletów ulgowych dla uczniów korzystających z bezpłatnych przejazdów i nakazał przekazanie PKS Lubin zaległych 32 milionów złotych wraz z ustawowymi odsetkami. To dobra wiadomość także dla Legnicy, bo otwiera i jej drogę do odzyskania części wydatków na bezpłatną komunikację miejską. – Dzięki tym środkom miasto Lubin będzie mogło sfinansować co najmniej dwa lata bezpłatnej komunikacji autobusowej dla swoich mieszkańców – wskazuje Joanna Dziubek, rzeczniczka prasowa prezydenta Lubina.

Jak wyjaśnia, na państwie ciąży ustawowy obowiązek refundacji połowy kosztów biletów ulgowych dla uczniów. Uczniowie w Lubinie otrzymują miesięczne bilety w ramach Lubińskich Przewozów Pasażerskich. Koszty ich zakupu ponosił samorząd, a zgodnie z ustawą powinny być w połowie pokrywane z budżetu państwa, co orzekł już w 2021 roku Sąd Najwyższy. Ponieważ administracja rządowa nie respektowała tego wyroku i uchylała się od refinansowania przejazdów, PKS Lubin wystąpił ponownie na drogę sądową. W marcu ubiegłego roku sąd I instancji przyznał rację spółce, a wczoraj ten wyrok został teraz utrzymany w mocy przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu.

– Warto było toczyć tę batalię, chociaż trwała prawie sześć lat - komentuje Kazimierz Ziółkowski, pr