Lubię wracać tam gdzie byłem już…

Fot. Radio Doxa/Kuba Złoty

Legendarna scena Amfiteatru Opolskiego to miejsce, w którym przez ponad 60 lat historii festiwalu piosenki debiutowało wielu artystów i które od lat kreowało trendy w polskiej muzyce rozrywkowej. Wczoraj wieczorem odbyły się koncerty: „Jedno Podwórko” i „Debiuty”, a my zapytaliśmy artystów, co oznacza dla nich powrót do Opola.

– Opole kojarzy mi się niezmiennie z moimi początkami prawie 25 lat temu na scenie debiutów, ale wtedy koncert dla debiutantów odbywał się w innym miejscu poza Amfiteatrem. To był koncert plenerowy. Plenerowy, tak. Scena rozłożona była w samym centrum, ale też bywała i w teatrach. I nagrodą za jakieś tam osiągnięcia ówczesne był występ właśnie w Amfiteatrze. Zawsze wspominam wtedy moment mojego debiutu – mówi Piotr Cugowski.

– Od razu odpowiedź się sama ciśnie na usta: Lubię wracać tam, gdzie byłem już. Tak i ta scena jest tak pojemna w emocje, w dźwięki, które nie wiem na czym to polega, ale naprawdę są w tym miejscu zaklęte i cały czas obecne i każdy muzyk to czuje. Każdy mówi to samo, iż jak zaczyna, jak wchodzi na deski Amfiteatru opolskiego, to jest jakaś wartość dodana – dodaje Kuba Badach.

Na scenie Amfiteatru Tysiąclecia debiutowali między innymi: Czesław Niemen, Maryla Rodowicz czy Edyta Górniak. Dziś odbędą się koncerty „Premiery” i „Superjedynki” a my przez cały dzień będziemy dla państwa relacjonować próby, wydarzenia okołofestiwalowe i właśnie wieczorne koncerty.

Piotr Cugowski, Kuba Badach:

Autor: Maria Honka