24 zawodników wzięło udział w pierwszym po urlopowej przerwie treningu trzecioligowych piłkarzy KSZO 1929 Ostrowiec.
Wśród biorących udział w zajęciach, które poprowadził nowy trener Artur Renkowski, byli nowi zawodnicy: bracia Dawid i Piotr Lisowscy, Damian Lepiarz, Yevgeniy Belych oraz Bartosz Waleńcik.
Ten ostatni piłkarz to stoper z przeszłością w drugoligowych zespołach. Jak mówi, przyszedł do Ostrowca, aby pomóc zespołowi w awansie.
– Został mi przedstawiony plan i projekt na ten sezon i liczę, iż swoją osobą pomogę go zrealizować, czyli po prostu awansować do klasy rozgrywkowej wyżej. Mam ambicje, po to tu przyszedłem, żeby na ten poziom centralny wrócić i na nim jeszcze trochę pograć – przekonuje.
Nowy trener Pomarańczowo-Czarnych Artur Renkowski przyznał, iż wraz ze sztabem miał bardzo mało czasu, aby zbudować kadrę zespołu.
– Wiadomo, sytuacja jest specyficzna, bo ta zmiana na stanowisku trenera była dość nieoczekiwana. Na pewno Radosław Jacek wykonał w Ostrowcu bardzo dobrą robotę wraz ze sztabem. Ale trzeba odnaleźć się w tej sytuacji. gwałtownie działaliśmy razem z dyrektorem i prezesem, żeby zbudować kadrę nie tylko, żeby była dobra, ale też żeby pasowała pod to, jak chcemy grać. Większość kadry już jest skompletowana. Ostatnie transfery będą jeszcze ogłaszane w tym tygodniu – zapewnia.
Trener Artur Renkowski liczy, iż nowi zawodnicy godnie zastąpią tych, którzy odeszli z drużyny.
– Na pewno tacy zawodnicy jak Pisarek, Zimnicki, czy Dziedzic mieli bardzo dobry sezon. Ale też trzeba się godzić w piłce na to, iż jak ktoś ma bardzo dobry sezon, to ciężko może go zatrzymać. I tak się stało w przypadku tych piłkarzy. To jest w piłce nieuniknione. My skupiamy się na wkomponowaniu jak najszybciej zawodników do tego, jak chcemy grać – dodaje.
Zespół KSZO 1929 do nowego sezonu będzie przygotowywał się na własnych obiektach. Pierwszy sparing Hutnicy rozegrają w najbliższą sobotę, 5 lipca w Nowym Dworze Mazowieckim z trzecioligowym Świtem.







