Zdumienie i zachwyt. Żeby zrozumieć, czym jest „Niecodziennik” i jak powstał, zacytuję autora: „Lubię czytać rozmaite pamiętniki i dzienniki. (…) Zacząłem sam pisać, ale złapałem się na tym, iż albo pisałem o sobie dobrze, albo pisałem tak źle, żeby inni mówili, iż jest trochę lepiej ze mną. (…) Wreszcie przestałem pisać. Spaliłem zapisane kartki. Ograniczyłem […]
Ks. Jan Twardowski, Dzień Dziecka i szkolny codziennik

Zdjęcie: Magazyn „Kuriera Wileńskiego”.
- Strona główna
- Regionalne
- Ks. Jan Twardowski, Dzień Dziecka i szkolny codziennik
Powiązane
Lokalne wiadomości sportowe - godz. 16:30 (12 sierpnia)
50 minut temu
Mielec: Czy jeździmy „na gapę”?
1 godzina temu
Etna ponownie wybuchła. Władze ogłosiły pomarańczowy alert
1 godzina temu
Polecane
Dębica: Stadion Miejski w Dębicy oficjalnie otwarty
1 godzina temu