Koszmar przy W25! Wyglądało to bardzo źle

Od bardzo groźnego upadku rozpoczął się niedzielny mecz Start Gniezno – Polonia Piła. Już w pierwszym wyścigu doszło do bardzo niebezpiecznej kolizji z udziałem Adriana Cyfera i Tomasza Gapińskiego. Winnym tej kraksy był „Gapa”.

Do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia doszło podczas inauguracyjnego biegu spotkania Ultrapur Start Gniezno – Pronergy Polonia Piła. Na pierwszym łuku upadli Tomasz Gapiński i Adrian Cyfer. Zawodnik Polonii po kolizji został odwieziony karetką do szpitala.

Zdarzenie wyglądało dramatycznie. Gospodarze jechali blisko wewnętrznej strony toru, podczas gdy goście przemieszczali się nieco szerzej. W pewnym momencie Tomasz Gapiński uderzył w tylne koło Adriana Cyfera, co doprowadziło do upadku obu żużlowców. Kibice na trybunach nie kryli przerażenia.

Sędzia zawodów uznał, iż winę za kolizję ponosi Gapiński. Po upadku zawodnik wymagał pomocy medycznej i został przetransportowany do szpitala na szczegółowe badania. Na razie nie wiadomo, jak poważne są jego obrażenia.

Z powodu nieobecności karetki na stadionie, mecz został tymczasowo przerwany do czasu jej powrotu.

Zobacz ten groźny wypadek tutaj >>>.

Ostatnia aktualizacja artykułu: 4 maja 2025 o godz. 18:26:20