
Dla wielu pacjentów leczenie uzdrowiskowe to szansa na poprawę zdrowia, szczególnie w przypadku chorób przewlekłych, rehabilitacji pooperacyjnej czy przewlekłych dolegliwości bólowych. Jak przypomina Medonet, dostęp do sanatoriów w Polsce jest ograniczony – czas oczekiwania na turnus może wynosić choćby kilkanaście miesięcy. To frustrująca perspektywa, zwłaszcza dla osób, które potrzebują szybkiej pomocy. Na szczęście istnieją wyjątki. Pewne grupy pacjentów mają prawo do leczenia uzdrowiskowego poza kolejnością. Kto dokładnie może skorzystać z tego przywileju?
Wyjątkowe uprawnienia: kto ma pierwszeństwo w dostępie do sanatoriów?
Zgodnie z ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, prawo do leczenia uzdrowiskowego poza kolejnością przysługuje określonym grupom pacjentów. Są to, jak wylicza Medonet, m.in.:
- – inwalidzi wojenni i wojskowi,
- – kombatanci,
- – weterani,
- – żołnierze uprawnieni do świadczeń zdrowotnych,
- – osoby uhonorowane tytułem Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi lub Zasłużonego Dawcy Przeszczepu.
Aby skorzystać z tego przywileju, konieczne jest przedstawienie odpowiednich dokumentów potwierdzających uprawnienia w wojewódzkim oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ).
Warto zauważyć, iż lista osób uprawnionych do leczenia uzdrowiskowego poza kolejnością jest znacznie krótsza niż w przypadku ogólnego dostępu do świadczeń zdrowotnych bez kolejki. W tej drugiej grupie znajdują się m.in. kobiety w ciąży czy osoby z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności.
Jak przyspieszyć wyjazd do sanatorium? Skorzystaj z tzw. zwrotów
Co jednak zrobić, jeżeli nie należysz do grupy uprzywilejowanych, a zależy ci na szybkim wyjeździe do sanatorium? Rozwiązaniem mogą być tzw. zwroty – miejsca, które zwolniły się w ostatniej chwili, np. z powodu rezygnacji pierwotnych kuracjuszy.
Aby ubiegać się o miejsce z puli zwrotów, należy złożyć wniosek w wojewódzkim oddziale NFZ – osobiście lub listownie. Warto być gotowym na szybki wyjazd, ponieważ informację o dostępności miejsca można otrzymać choćby na 2–3 dni przed rozpoczęciem turnusu.
Z tej opcji mogą skorzystać pacjenci, których skierowanie zostało już wpisane na listę oczekujących, pod warunkiem, iż profil leczenia w danym sanatorium odpowiada ich potrzebom zdrowotnym. Ważne jest również, aby od ostatniego leczenia uzdrowiskowego minęło co najmniej 18 miesięcy.
Wyjazd do sanatorium: szansa na zdrowie czy wyzwanie organizacyjne?
Dla wielu Polaków leczenie uzdrowiskowe to nie tylko forma terapii, ale także sposób na poprawę jakości życia. Niestety, długie kolejki do sanatoriów pozostają jednym z największych wyzwań systemu ochrony zdrowia. Choć prawo do leczenia poza kolejnością przysługuje jedynie wąskiej grupie pacjentów, możliwość skorzystania z miejsc zwolnionych w ostatniej chwili daje nadzieję na szybszy wyjazd także innym.
Czy system leczenia uzdrowiskowego wymaga reformy? Na to pytanie odpowiedź pozostaje otwarta, ale jedno jest pewne – dla wielu pacjentów każda możliwość przyspieszenia wyjazdu to szansa na lepsze zdrowie i samopoczucie.