
Kołłątaja, Warszawska, Szczecińska czy Orkana to tylko niektóre z kieleckich ulic, które w najbliższym czasie doczekają się częściowych remontów. To efekt programu „Kielce bez dziur”, polegającego na naprawach co najmniej pięciu ulic w mieście.
O realizacji programu przypomniała podczas wtorkowej (5 lipca) konferencji prasowej prezydent Kielc, Agata Wojda.
– Założyliśmy, iż koszty, które będziemy przeznaczać na remonty nakładkowe, wyniosą siedem milionów złotych rocznie, a ich zakres obejmie co najmniej pięć ulic w skali roku. Dziś znajdujemy się na ulicy Kołłątaja, ale mamy już podpisane umowy na pozostałe cztery inwestycje – remonty ulic: Piekoszowskiej, Warszawskiej, Szczecińskiej oraz Krakowskiej, na wybranych odcinkach. I to jeszcze nie wszystko. W tym momencie wiemy już, iż do pięciu ulic objętych programem „Kielce bez dziur” dokładamy również ulicę Orkana – mówi Agata Wojda.
Karol Nowakowski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg, podkreśla, iż oprócz trwającej modernizacji ulicy Kołłątaja, jeszcze w drugiej połowie sierpnia rozpoczną się cztery kolejne remonty nakładkowe kieleckich ulic. Prace mają być prowadzone w taki sposób, aby były jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców. Prace przy układaniu nawierzchni będą realizowane w trybie nocnym i weekendowym.
Na program „Kielce bez dziur” miasto zamierza przeznaczać ponad 7 milionów złotych każdego roku.
- miasto Kielce
- agata wojda
- MZD KIELCE
- remonty drog
- KAROL NOWAKOWSKI