Kolejna tragedia w Sztutowie: 48-latek wszedł do wody, aby ratować dwoje córki. Sam zginął

6 dni temu
Wczoraj (18 sierpnia) doszło w Sztutowie do dwóch tragicznych zdarzeń. Najpierw 69-letnią kobietę najprawdopodobniej porwała fala i prądy wsteczne. Mimo szybkiej reakcji świadków zdarzenia kobieta zmarła. Następnie 48-latek wszedł do wody, aby ratować swoje dwie nastoletnie córki porwane wgłąb morza przez fale i prądy wsteczne. Mężczyzna miał problem z wyjściem z wody. Zmarł na miejscu.


Wczoraj (18 sierpnia), o godz. 8.00, w Sztutowie doszło do tragedii. - Ze...
Idź do oryginalnego materiału