Katastrofa w Wielkiej Brytanii! Tysiące domów bez prądu, kraj pogrążony w chaosie [5.08.2025]

5 godzin temu

Katastrofa pogodowa w Wielkiej Brytanii! Wyspa w ciemnościach, mosty zamknięte, loty odwołane – chaos narasta. Wielka Brytania przeżywa jeden z najcięższych ataków żywiołu w ostatnich miesiącach. Gwałtowne burze i huraganowe wiatry sparaliżowały kraj, od północnych szkockich wsi po zachodnie wybrzeża Anglii.

Fot. Pixabay

Tysiące domów pogrążyło się w ciemnościach, setki miejscowości zostało odciętych od świata, a służby ratownicze pracują na granicy wydolności.

Zerwane linie, powalone drzewa, zimne mieszkania

Na wielu obszarach wichura zerwała linie energetyczne, pozostawiając mieszkańców bez prądu i ogrzewania. Przerwane dostawy energii oznaczają też utratę dostępu do internetu, informacji, a choćby możliwości wezwania pomocy. Dla setek rodzin oznacza to zimne noce i brak kontaktu z bliskimi – w najbardziej krytycznym momencie, gdy każda sekunda może decydować o bezpieczeństwie.

Komunikacyjny dramat – mosty zamknięte, loty anulowane, kolej sparaliżowana

Brytyjski system transportowy uległ paraliżowi. Zamknięte zostały najważniejsze mosty, autostrady są zablokowane przez powalone drzewa i kolizje, a lotniska pogrążone są w chaosie – loty są masowo odwoływane, pasażerowie utknęli na terminalach, a napięcie sięga zenitu. Kolej? Opóźnienia sięgają wielu godzin – jeżeli pociągi w ogóle ruszają.

Służby na granicy możliwości – kolejne fale nadchodzą

Meteorolodzy ostrzegają: to jeszcze nie koniec. Nowe fale opadów i wichur mają uderzyć już dziś wieczorem. Straż pożarna, pogotowie energetyczne, wojsko i wolontariusze mobilizują wszystkie dostępne siły. Władze apelują o pozostanie w domach i unikanie podróży, a lokalne społeczności walczą o każdy kawałek dachu, każdą niezalewaną piwnicę.

Co to oznacza dla mieszkańców?

To nie jest typowy sztorm – to klęska żywiołowa, której skutki będą odczuwalne przez wiele tygodni. Usuwanie szkód, odbudowa infrastruktury i wypłaty ubezpieczeń zajmą miesiące. A dla wielu rodzin nadchodzące dni to walka o przetrwanie w ekstremalnych warunkach – bez prądu, komunikacji i gwarancji bezpieczeństwa.

Wielka Brytania pod presją – czy kraj wytrzyma kolejny cios natury?

Walka z pogodowym chaosem trwa. To test odporności służb, samorządów i zwykłych ludzi. Czy uda się uniknąć dalszych tragedii? Czy kolejne fale nie pogłębią dramatu? Jedno jest pewne – ta nawałnica zapisze się w historii jako jedna z najbardziej niszczycielskich. A świat z niepokojem patrzy na kraj, który walczy z wiatrem, wodą i czasem.

Źródło: PAP/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału