Kąpielisko w Pruszkowie zamknięte!

3 godzin temu
Sprawdź szczegóły i komentarze mieszkańców.Sanepid zamyka kąpielisko: co wykazały badania?Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Pruszkowie oficjalnie ogłosiła tymczasowe zamknięcie kąpieliska „Glinianki Hosera” w Parku Kultury i Wypoczynku „Mazowsze”. Powód? Przekroczone normy bakterii, które mogą zagrażać zdrowiu kąpiących się.Wyniki badań mówią same za siebie. W próbkach wody wykryto aż 683 NPL/100 ml enterokoków kałowych (norma to 400) i 3671 NPL/100 ml Escherichia coli (przy normie do 1000). Tak wysokie stężenia oznaczają bezpośrednie zagrożenie i natychmiastowe wprowadzenie zakazu kąpieli.Mieszkańcy nie kryją frustracjiDecyzja Sanepidu wywołała falę komentarzy w mediach społecznościowych. Pod postem miasta Pruszków na Facebooku mieszkańcy ostro komentują stan kąpieliska i brak inwestycji w infrastrukturę.„To było do przewidzenia. Tak mały zbiornik bez przepływu nie nadaje się na kąpielisko. Ludzie załatwiają tam potrzeby fizjologiczne, mimo iż toalety są blisko” – pisze jedna z mieszkanek.„W Grodzisku czy Strzeniówce potrafili zrobić kąpieliska z prawdziwego zdarzenia. W Pruszkowie co roku to samo – bakterie, zakaz i rozczarowanie” – dodaje inny użytkownik.„Syf, nie woda”Dyskusje rozgrzewają również opinie mieszkańców o samym stanie wody. Część z nich nie owija w bawełnę, nazywając zbiornik wprost „syfem”. Inni bronią kąpieliska, podkreślając, iż sytuacja nie zawsze wyglądała tak źle.„Tam od lat w wakacje jest zakaz kąpieli, bo zawsze wyjdzie jakaś bakteria. Władze tylko stawiają bloki, ale w rekreację nie inwestują” – zaznacza internauta.„To naturalny zbiornik bez przepływu. Cud, iż dopiero teraz wykryto bakterie w takiej ilości” – dodaje kolejny.Obecnie kąpielisko jest zamknięte do odwołania, a władze czekają na kolejne wyniki badań. jeżeli próbki wody będą zgodne z normami, możliwe będzie ponowne otwarcie. Do tego czasu obowiązuje zakaz kąpieli, a służby apelują o jego bezwzględne przestrzeganie.Czytaj więcej:
Idź do oryginalnego materiału