Jak poinformowała stacja CTV News, od niedawna kanadyjscy podróżni spędzający w Stanach Zjednoczonych więcej niż miesiąc muszą przekazać swoje odciski palców przy wjeździe do kraju.
Z danych amerykańskiej Służby Celnej i Ochrony Granic (CBP) wynika, iż od kwietnia ubiegłego roku niektórzy Kanadyjczycy planujący dłuższy pobyt w USA – przekraczający 30 dni – są zobowiązani do wypełnienia formularza rejestracyjnego dla cudzoziemców. Dokument ten wymaga podania danych osobowych, informacji biograficznych oraz złożenia danych biometrycznych, takich jak odciski palców.
„Ten wymóg jest zgodny z obowiązującymi przepisami dotyczącymi rejestracji cudzoziemców i poboru danych biometrycznych” – przekazał w e-mailu rzecznik CBP, dodając, iż nowe zasady nie mają zastosowania do osób przebywających w USA krócej niż 30 dni lub posiadających przepustkę NEXUS.
Nowe regulacje wynikają z rozporządzenia wykonawczego zatytułowanego „Ochrona narodu amerykańskiego przed inwazją”, które prezydent Donald Trump podpisał w pierwszym dniu swojej drugiej kadencji w styczniu ubiegłego roku. Zgodnie z tym dokumentem każda osoba powyżej 14. roku życia, planująca pobyt w Stanach Zjednoczonych dłuższy niż miesiąc, musi przejść obowiązkową rejestrację.
Zgodnie z wytycznymi Amerykańskiej Służby ds. Obywatelstwa i Imigracji, osoby, które zarejestrowały się i oddały odciski palców, mają obowiązek nosić przy sobie potwierdzenie rejestracji przez cały czas.
„Departament Bezpieczeństwa Krajowego w pełni popiera te przepisy, które wpisują się w działania administracji Trumpa mające na celu wzmocnienie bezpieczeństwa narodowego” – napisał rzecznik CBP w oświadczeniu.