19 maja obchodzimy Światowy Dzień Honorowej Dawczyni Mleka Kobiecego. To doskonała okazja, by przybliżyć działalność jedynego Banku Mleka na Śląsku – działającego od 2012 roku w Szpitalu Miejskim w Rudzie Śląskiej. Placówka przy ul. Lipa 2 ratuje życie najmniejszych pacjentów dzięki pokarmowi od honorowych dawczyń.

Bank Mleka Kobiecego w Rudzie Śląskiej to profesjonalnie wyposażone laboratorium, w którym wykwalifikowany personel – położne i specjaliści laktacyjni – zajmuje się nie tylko pozyskiwaniem mleka, ale także jego badaniem, pasteryzacją, przechowywaniem i dystrybucją. Każda dawczyni otrzymuje bezpłatny, szpitalny laktator oraz jałowe butelki, a także kompleksowe szkolenie dotyczące higieny i prawidłowego odciągania pokarmu.
Zanim mleko trafi do wcześniaków i noworodków, przechodzi szczegółową analizę mikrobiologiczną i jakościową. To niezbędne, by zapewnić najwyższy poziom bezpieczeństwa i skuteczności.
- Dla dzieci urodzonych w 33.–34. tygodniu ciąży mleko kobiece to często jedyny „lek” potrzebny do życia i rozwoju – podkreśla prof. Janusz Świetliński, założyciel Banku Mleka Kobiecego i ordynator oddziału neonatologii w rudzkim szpitalu. – W przypadku wcześniaków z masą poniżej 1000 g, pokarm naturalny to skarb – lepiej się wchłania, ułatwia trawienie i przyspiesza powrót do zdrowia – dodaje.
Bank powstał jako uzupełnienie oddziału neonatologii o III stopniu referencyjności – najwyższym w systemie opieki perinatalnej. Oddział ten leczy noworodki w najcięższym stanie i wspiera kobiety w ciążach wysokiego ryzyka.
Dzięki działalności Banku Mleka w 2024 roku udało się pozyskać 636 litrów mleka, które trafiło do 346 dzieci. Od początku funkcjonowania w 2012 roku – przez 13 lat – Bank zebrał ponad 9 tysięcy litrów pokarmu, którym wykarmiono prawie 5 tysięcy noworodków.
Szpital w Rudzie Śląskiej dzieli się pokarmem z innymi placówkami, realizując Program Polityki Zdrowotnej „Za życiem” wspierający wcześniaki i noworodki w całym regionie. To dowód na to, iż nowoczesna neonatologia nie może istnieć bez Banku Mleka.