Zimny powiew z Arktyki, słabnący wir polarny i powracająca La Niña – tak w uproszczeniu zapowiada się zima 2025/2026. Prognozy są zaskakujące. Czy czeka nas śnieżna i mroźna zima jak za dawnych lat?
La Niña wraca – to zły znak dla ciepłolubnych
Ocean Spokojny znów się ochładza. Zjawisko La Niña – chłodna faza ENSO – ma powrócić w słabej formie. W praktyce oznacza to zmianę układu wiatrów i opadów na całej półkuli północnej.
La Niña sprzyja zimom z dużą ilością śniegu i silnymi spadkami temperatur – zwłaszcza w północnej Europie i Ameryce Północnej. Choć zjawisko dopiero się kształtuje, jego wpływ już widać w modelach meteorologicznych.
Słaby wir polarny to przepis na zimowy chaos
To wir polarny decyduje, czy zimne powietrze zostaje nad Arktyką, czy „ucieka” w nasze strony. W tym sezonie ma być słaby i niestabilny – a to może oznaczać jedno: uderzenia mrozu.
Specjaliści przewidują większe prawdopodobieństwo tzw. nagłego ocieplenia stratosferycznego (SSW), które zwykle prowadzi do paraliżu zimowego – mrozy i śnieżyce mogą ciągnąć się tygodniami.
Zima 2025/2026 w Europie – kiedy spadnie śnieg?
Według modeli, najchłodniejszym miesiącem w Europie może być styczeń 2026. Wyż nad północą kontynentu zablokuje przepływ ciepłego powietrza, a z północnego wschodu zacznie napływać zimne.
Wtedy najbardziej odczują to Polska, Niemcy, Skandynawia i Europa Środkowa. Choć grudzień zapowiada się łagodniej, to zima ma pokazać pazury w drugiej połowie sezonu.
A w USA i Kanadzie? Śniegu nie zabraknie
Za oceanem modele wskazują na klasyczny scenariusz La Niña: więcej śniegu i chłodów na północy, a na południu – sucho i ciepło. Wschodnia część USA oraz Kanada mogą liczyć na śnieżną zimę, zwłaszcza w okolicach Wielkich Jezior.
Eksperci podkreślają jednak, iż prognozy z sierpnia często zaniżają ryzyko mrozów – dlatego warto przygotować się na więcej niż pokazują mapy.
Co jeszcze wpływa na zimę 2025/2026?
-
Aktywność słoneczna – po szczycie cyklu, co może sprzyjać ochłodzeniu.
-
QBO – zmieniające się wiatry nad równikiem, które mogą dodatkowo osłabić wir polarny.
-
Oscylacje oceaniczne – stabilne, ale wspierające zimowe wzorce La Niña.
Podsumowanie: jaka będzie zima 2025?
Zimniejsza niż ostatnie sezony. Modele sugerują mroźne ataki od grudnia do lutego – z kulminacją w styczniu. W Europie Środkowej możliwe są intensywne śnieżyce i spadki temperatur poniżej normy. To może być jedna z ciekawszych zim ostatnich lat. Należy jednak pamiętać, iż są to przewidywania obarczone dużym ryzykiem i to, co w pogodzie stanie się zimą 2025/2026 może być całkowicie odmienne od tego co zapowiadają modele synoptyczne.