Przed nami kolejne z najważniejszych spotkań tego lata dla Jagiellonii Białystok. Żółto-czerwoni w czwartek, 14 sierpnia, o godzinie 20:15 na Chorten Arenie podejmą duński Silkeborg w rewanżowym meczu trzeciej rundy eliminacji Ligi Konferencji UEFA. Po skromnym, ale cennym zwycięstwie 1:0 w Danii, Jagiellonia jest w komfortowej sytuacji i ma realną szansę na awans do decydującej, czwartej rundy. To właśnie tam zmierzy się ze zwycięzcą pary Hajduk Split/Dinamo Tirana. Rzecz w tym, iż zagra bez głównego snajpera - Afimico Pululu, który pauzuje za kartki. Jagiellonia jest jedyną z czterech polskich drużyn, która wygrała swój pierwszy mecz w przedostatniej rundzie eliminacji. To zwycięstwo stawia podopiecznych trenera Adriana Siemieńca w roli faworytów. Kibice w Białymstoku z niecierpliwością wyczekują tego starcia, które może przynieść im euforia i dumę z lokalnej drużyny. Warto jednak pamiętać, iż choć „Jaga” jest w dobrej sytuacji, losy awansu wciąż nie są przesądzone. We wtorek Lech Poznań pożegnał się z nadziejami na Ligę Mistrzów przegrywając z Crveną Zvezdą Belgrad.
Kto zastąpi Pululu?
Trener Siemieniec ma jeden poważny ból głowy przed tym meczem. Z powodu kartek nie zagra Afimico Pululu , król strzelców poprzedniej edycji Ligi Konferencji i jeden z najlepszych napastników Jagi w tym sezonie. Jego miejsce najprawdopodobniej zajmie Dimitris Rallis , który udowodnił już swoją wartość w ostatnim meczu ligowym przeciwko Cracovii, zdobywając bramkę c