6 godzin temu
Niebo nad Polską zmienia się jak w kalejdoskopie. Jednego dnia mieszkańcy muszą zmagać się z gwałtownym wiatrem, a już kilka dni później szykują się na rekordowe temperatury. Synoptycy nie mają wątpliwości – pogoda w najbliższym czasie nie pozwoli o sobie zapomnieć. Co przyniosą kolejne dni i jak przygotować się na nadchodzące zmiany?
Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.
Niebezpieczny wiatr nadciąga z północy
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym wiatrem. Alerty objęły niemal całą północną Polskę i obowiązują do piątku, 20 czerwca, do godz. 7:30. Synoptycy przewidują, iż wichurom mogą towarzyszyć również przelotne opady deszczu, a lokalnie – także burze. Szczególnie ostrożni powinni być mieszkańcy Pomorza, Warmii i Mazur oraz Podlasia.
Pogodowy rollercoaster: deszcz, słońce i burze
Czwartek i piątek przyniosą dynamiczną pogodę. W wielu rejonach kraju, poza północą, spodziewane są przelotne opady deszczu i przejaśnienia. Na krańcach północno-wschodnich mogą wystąpić burze. Temperatury będą umiarkowane – od 16 stopni Celsjusza na północy do około 25 stopni na południu. W nocy z czwartku na piątek zachmurzenie niemal całkowicie ustąpi, a niebo pozostanie bezchmurne.
Cisza przed żarem – nadchodzi fala upałów
Prawdziwe uderzenie gorąca rozpocznie się w niedzielę, 22 czerwca. To właśnie wtedy Polska znajdzie się pod wpływem masy ciepłego powietrza, która utrzyma się przez co najmniej tydzień. Synoptycy IMGW alarmują: na zachodzie kraju słupki rtęci mogą pokazać choćby 34 stopnie Celsjusza! W centrum przewiduje się około 29 stopni, a na południu – od 26 do 30 stopni.
Rekordowy czerwiec na horyzoncie?
Według prognoz, kulminacja upałów przypadnie na czwartek, 26 czerwca. Wówczas możliwe są temperatury przekraczające dotychczasowe rekordy tegorocznego lata. Służby apelują do mieszkańców o ostrożność i przypominają o konieczności unikania ekspozycji na słońce w najgorętszych godzinach dnia, szczególnie w przypadku dzieci i seniorów.
