Fundacja Dr Clown od 26 lat działa w szpitalach i placówkach specjalnych w całej Polsce, a w tej chwili szuka wolontariuszy. Jakie cechy musi mieć kandydat idealny?
Jak można wyczytać w notce prasowej to osoby, które „chcą dzielić się czasem, empatią i uśmiechem – nie tylko z dziećmi, ale także z dorosłymi, seniorami i osobami z niepełnosprawnościami”.
„Nie musisz mieć kolorowego nosa ani wielkiego poczucia humoru – wystarczy, iż masz w sobie serce do pomagania” – przekonuje zespół Fundacji Dr Clown.
Fundacja Dr Clown szuka wolontariuszy w woj. opolskim
Wolontariusze będą działać przede wszystkim w sześciu miastach regionu. W związku z tym rekrutacja trwa w następujących miastach:
- Opole (20 wolontariuszy),
- Strzelce Opolskie (10 wolontariuszy),
- Nysa (10 wolontariuszy),
- Prudnik (10 wolontariuszy),
- Kędzierzyn-Koźle (10 wolontariuszy),
- Brzeg (10 wolontariuszy).
– W obecnej chwili regularnie, co tydzień lub co dwa tygodnie, odwiedzamy szpitale i placówki w Opolu. Natomiast szpitale w pozostałych miastach woj. opolskiego odwiedzamy średnio dwa razy w roku – mówi Marta Szewerda-Koszyk Koordynator Fundacji Dr Clown Region Opolszczyzna.
– Nie tracę jednak nadziei w zbudowanie lokalnych zespołów wolontariuszy, którzy mogliby odwiedzać pacjentów u siebie: w szpitalach w Strzelcach Opolskich, Krapkowicach, Kędzierzynie-Koźlu, Brzegu, Prudniku czy Nysie – wylicza.
Koordynatorka przekonuje, iż tak naprawdę wystarczy kilku lokalnych liderów i zaangażowanych osób, którym bliska jest misja Fundacji Dr Clown.
– I wtedy, jeżeli utworzy się lokalnie taki mały zespół, to my przyjedziemy do tych miast i przeszkolimy wolontariuszy. Pierwsze wyjścia na oddziały zawsze odbędą się przy wsparciu już doświadczonych wolontariuszy z Opola. Zapewniam, iż nie zostaną sami. My natomiast nie jesteśmy w stanie dojeżdżać do szpitali oddalonych od Opola o 30-60 minut drogi. Dlatego, iż w Opolu w tej chwili mamy zaledwie kilkunastu wolontariuszy – dodaje.
Kim są Doktorzy Clowni?
Agata Bednarek, prezeska Fundacji Dr Clown podkreśla, iż wbrew pozorom, fundacja nie szuka tylko osób, które są duszami towarzystwa.
– Siła naszego wolontariatu tkwi w różnorodności. Liczy się autentyczność i chęć niesienia dobra. Już sama obecność potrafi rozświetlić dzień na szpitalnym oddziale – mówi Agata Bednarek.
Dodaje również, iż wiele osób myśli, iż wolontariat w Fundacji Dr Clown to widowisko pełne energii.
– Tymczasem nasze wizyty często opierają się na czymś innym – na prostocie obecności, empatii i uważności wobec potrzeb pacjenta. Każda wizyta przy szpitalnym łóżku, choćby ta najspokojniejsza, pozostawia po sobie ślad radości. Mali i duzi pacjenci jeszcze długo o niej pamiętają, z niecierpliwością czekając na kolejne spotkanie – przekonuje.
Droga do wolontariatu jest prosta
Fundacja zaprasza osoby pełnoletnie, które spełnią podstawowe formalności: zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do wolontariatu, zaświadczenie o niekaralności oraz aktualne zaświadczenie do celów sanitarno-epidemiologicznych (dawna książeczka sanepidu).
Wszystko zaczyna się od zgłoszenia dzięki formularza znajdującego się na stronie Fundacji Dr Clown (zakładka „zaangażuj się/zostań wolontariuszem”). Po procesie weryfikacji odbywa się rozmowa z koordynatorem, a następnie uczestnik zapraszany jest na szkolenie wprowadzające.
Wolontariusze fundacji w całym kraju są w wieku od 18 do 75 lat. Fundacja działa w oparciu o różnorodność: zarówno charakterów, jak i wieku czy doświadczeń. Wymagane są co najmniej dwie wizyty w miesiącu u podopiecznych, z których każda trwa około 1,5 do 2,5 godziny. Do tego dochodzą akcje, szkolenia i integracje.
Nabór trwa do 11 maja.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania