
Ostatni sprawdzian przed startem ligi świdniczanie zdali na piątkę. Z turnieju w Tomaszowie Mazowieckim wrócili z pucharem i sygnałem dla przeciwników, iż są przygotowani do walki o punkty. O te, już w czwartek powalczą na wyjeździe z MCKiS Jaworzno.
Oprócz żółto – niebieskich, w Memoriale Wiesława Gawłowskiego wystąpili gospodarze, Mickiewicz Kluczbork i KPS Siedlce. Z tymi ostatnimi świdniczanie spotkali się w półfinale imprezy. Po dosyć jednostronnym widowisku zwyciężyli 3:0. Dzień później, w spotkaniu finałowym zmierzyli się z Lechią Tomaszów Mazowiecki, która wcześniej poradziła sobie z Mickiewiczem (3:2). Starcie zakończyło się po czterech setach. Trzecia lokata przypadła zespołowi z Kluczborka, po pokonaniu 3:0 siedlczan.
– Na pewno bardzo dobrze zaprezentowaliśmy się w przyjęciu – mówi Cezary Kostaniak, asystent trenera PZL Leonardo Avii Świdnik. – To dobry znak, na cztery dni przed rozpoczęciem ligi. Oczywiście są jeszcze elementy do poprawy, na przykład gra w ataku na wysokiej piłce.
Świdniczanie rozpoczną zmagania w lidze od wyjazdowego pojedynku w Jaworznie. Czwartkowy mecz rozpocznie się o godz. 20.30. Transmisję z niego przeprowadzi stacja Polsat Sport 2.
fot. PZL Leonardo Avia Świdnik