Fakty i mity nt. ogrzewania w Ostrowie

6 godzin temu
Zdjęcie: Fakty i mity nt. ogrzewania w Ostrowie


Pracownicy Biura Obsługi Klienta Ostrowskiego Zakładu Ciepłowniczego każdego dnia odpowiadają na szereg pytań dotyczących cen ciepła, planów inwestycyjnych oraz codziennej obsługi mieszkańców. O odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania poprosiliśmy Prezesa Mariusza Bolacha. W wywiadzie poruszamy m.in. kwestie związane z zatwierdzaniem taryf przez Urząd Regulacji Energetyki, porównaniem rachunków z innymi miastami regionu, rządowym bonem ciepłowniczym, a także praktycznymi poradami, jak obniżyć koszty ogrzewania we własnym domu czy mieszkaniu.

Kto i w jaki sposób ustala ceny ciepła dla Ostrowa Wielkopolskiego?

Ceny ciepła zatwierdza Urząd Regulacji Energetyki, na wniosek Ostrowskiego Zakładu Ciepłowniczego. Na cenę energii cieplnej ma wpływ bardzo wiele czynników, w większości niezależnych od Ostrowskiego Zakładu Ciepłowniczego. Skutki wojny na Ukrainie, wzrost podatku VAT do 23 procent i polityka klimatyczna Unii Europejskiej, której konsekwencją jest konieczność dostosowania się do coraz bardziej rygorystycznych norm ekologicznych oraz restrykcyjnych regulacji dotyczących emisji CO2 sprawiają, iż ceny za ogrzewanie rosną.

Czy w Ostrowie planowane są podwyżki ciepła?

Nie. We wniosku o zatwierdzenie nowych stawek za ciepło, który został złożony do Urzędu Regulacji Energetyki, zaproponowaliśmy niższe stawki niż w tej chwili obowiązujące. To kolejny wniosek o obniżkę cen jaki nasza spółka złożyła w ciągu ostatnich dwóch latach.

We wniosku, który… został odrzucony. Dlaczego tak się stało?

Ta decyzja jest dla nas niezrozumiała, ponieważ w naszej ocenie przedstawiliśmy wszystkie wymagane dokumenty i skorygowaliśmy wniosek o zatwierdzenie taryf, zgodnie z wezwaniami Urzędu Regulacji Energetyki. Mimo to Dyrektor URE w Poznaniu wydała odmowną decyzję w sprawie zatwierdzenia niższych a co za tym idzie – korzystniejszych stawek.

Jeżeli mowa jest o obniżeniu cen, to nic dziwnego, iż mieszkańcy oczekują wprowadzenia nowych taryf.

Nowe stawki wejdą w życie po akceptacji przez Urząd Regulacji Energetyki w Poznaniu. Niestety nie wiemy, jak długo to potrwa. Ostatni wniosek do URE został złożony pół roku temu. Ostatecznie na początku lipca Urząd Regulacji Energetyki odmówił zatwierdzenia zaproponowanych przez nas stawek. Odwołaliśmy się od tej decyzji do sądu. Sprawa jest więc w toku.

Dlaczego to tak długo trwa?

Na to, jak długo trwa zatwierdzanie stawek przez Urząd Regulacji Energetyki, nie mamy wpływu. Procedury URE dotyczą nie tylko naszego miasta, ale wielu zakładów ciepłowniczych w naszym kraju. Na działania URE zwróciła uwagę Izba Gospodarcza Ciepłownictwo Polskie, która wystosowała list do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w Warszawie. W ocenie Izby Gospodarczej obecne procedury prowadzą do nadmiernego wydłużania procesów oraz niepewności po stronie spółek, takich jak nasza, co utrudnia planowanie i realizację niezbędnych inwestycji. Izba w swoim piśmie podkreśliła także, iż zbyt długie procedury taryfowe oraz wezwania do kolejnych analiz kosztów mogą w praktyce uniemożliwiać terminowe zatwierdzanie taryf, co negatywnie odbija się na stabilności całego systemu ciepłowniczego.

Procedury się przedłużają, a mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego skarżą się, iż płacą najwięcej w regionie za ciepło.

Mieszkańcy wielu miast w naszym regionie mogliby pozazdrościć tego, jakie rachunki za ogrzewanie płacą mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego. Brzmi jak żart? Przyjrzyjmy się więc cennikom z okolicznych miast: w Kaliszu cena ciepła wynosi 68,43 zł/GJ, a koszt mocy zamówionej – 17 079,69 zł/MW/m-c. W Lesznie: 74,78 zł/GJ i 18 536,64 zł/MW/m-c.
W Koninie (MZGOK): 42,01 zł/GJ, ale koszt mocy to 17 429,67 zł/MW/m-c. W Koninie (ZE PAK): 137,69 zł/GJ i 21 288,81 zł/MW/m-c. W Ostrowie Wielkopolskim (OZC): cena ciepła to 88,94 zł/GJ, natomiast koszt mocy zamówionej – jedynie 7 130,86 zł/MW/m-c. To pokazuje, iż mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego płacą jedne z najniższych kosztów stałych za dostęp do ciepła w naszym regionie.

Ale to przez cały czas nie jest 49 złotych za gigadżul…

Robimy wszystko co w naszej mocy, żeby ta stawka właśnie taka była. Ostrowski Zakład Ciepłowniczy podjął szereg inwestycji, których celem było uniezależnienie się od węgla
i obniżenie stawek za dostarczane ciepło. Niestety nie na wszystkie czynniki, które wpływają na ceny ciepła, mamy wpływ. Wybuch wojny na Ukrainie, inflacja, decyzje Urzędu Regulacji Energetyki, która premiowała ciepłownie zasilane węglem, a do tego procedury związane z zatwierdzeniem przez URE stawek za ciepło spowodowały, iż na niższe ceny wszyscy musimy poczekać. Ale podkreślam ponownie: pracujemy nad tym, aby każdy mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego podłączony do naszej sieci ciepłowniczej płacił mniej.

A czy są w tej chwili jakieś zniżki albo dopłaty do rachunków za ciepło?

Rząd chce wprowadzić bon ciepłowniczy. To rozwiązanie ma pomóc rodzinom o niższym dochodzie w opłaceniu rachunków za ciepło. Na razie jednak nie otrzymaliśmy żadnych konkretnych informacji czy wytycznych. O zasadach przyznawania bonu informacje czerpiemy z przekazów medialnych.

Bon ciepłowniczy to nadzieja dla wielu ludzi na tańsze rachunki, ale jak się okazuje to przywilej, z którego mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego skorzystać raczej nie będą mogli. Dlaczego?

Poczekajmy na oficjalne informacje i wytyczne. Na ten moment – zgodnie z moją wiedzą, aby skorzystać z bonu ciepłowniczego, muszą być spełnione łącznie dwa warunki. Pierwsze
to kryterium dochodowe, gdzie w gospodarstwie jednoosobowym dochód nie może przekraczać 3272,69 złotych netto, a gospodarstwie domowym wieloosobowym ten dochód nie może przekroczyć 2454,52 zł netto na osobę. Drugi warunek to wysokość stawki opłaty za 1 gigadżul ciepła systemowego. Aby skorzystać z bonu ciepłowniczego, koszt 1 gigadżula nie może być niższy niż 170 złotych netto. To oznacza, iż mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego nie mogą skorzystać z rządowego bonu ciepłowniczego, ponieważ u nas cena za 1 gigadżul jest sporo niższa niż ustawowy próg 170 złotych.

To przejdźmy do kolejnego wątku, który ma wpływ na ceny ciepła w Ostrowie Wielkopolskim. Dlaczego budowa silników kogeneracyjnych jeszcze się nie rozpoczęła?

Zakres w tej chwili prowadzonego postępowania na budowę czterech silników kogeneracyjnych jest wyjątkowy na polskim rynku, ponieważ dotychczas nie było prowadzone postępowanie,
w którym po stronie wykonawcy leżałoby nie tylko zaprojektowanie i wykonanie inwestycji, ale także zadania w zakresie pozyskania finansowania. Wraz z końcem maja 2024 roku został opracowany Program Funkcjonalno-Użytkowy dla planowanej inwestycji i zostało ogłoszone postępowanie przetargowe na Platformie Zakupowej. W połowie lipca ubiegłego roku zostały wyłonione cztery firmy, z którymi przystąpiliśmy do negocjacji. Tych czterech oferentów wzięło udział w drugim postępowaniu przetargowym. Ze względu na to, iż procedura była skomplikowana i wymagała zgromadzenia wielu dokumentów, w tym dotyczących także źródeł finansowania inwestycji, potencjalni oferenci zawnioskowali o przedłużenie terminu składania ofert. Prośby te zostały rozpatrzone pozytywnie. Ostatecznie jednak żadna z firm nie zdecydowała się na złożenie oferty i byliśmy zmuszeni unieważnić postępowanie przetargowe i rozpisać nowy przetarg, który właśnie trwa.

To jakimi paliwami teraz zasilana jest ciepłownia w Ostrowie Wielkopolskim?

OZC od lat konsekwentnie odchodzi od węgla. W 2023 roku uruchomiono dwa nowoczesne silniki kogeneracyjne zasilane gazem ziemnym. Dzięki tej inwestycji produkujemy zarówno energię cieplną jaki i energię elektryczną. W planach są kolejne cztery silniki kogeneracyjne. Stawiamy także na energię cieplną z biomasy. Na budowę kotła biomasowego o mocy 6 MW Ostrów Wielkopolski dostał na ten cel dotację z Rządowego Programu Polski Ład – 12 milionów złotych przy kosztach całkowitych szacowanych na około 30 milionów złotych.

Zmieniając temat… Za kilka dni rozpocznie się jesień. Dni i noce stają się coraz chłodniejsze. Kiedy zaczynie się sezon grzewczy?

Początek sezonu grzewczego nie ma ustalonej daty. Tak samo nie ma daty końcowej. Niektóre spółdzielnie mieszkaniowe lub wspólnoty przyjmują, iż tą datą umowną rozpoczęcia sezonu grzewczego jest 15 października, a końcową 25 kwietnia. Drugą niepisaną zasadą jest rozpoczęcie sezonu grzewczego, gdy następują po sobie 3 dni z temperaturą poniżej 10 stopni na zewnątrz i gdy temperatura w mieszkaniach spada poniżej 20 stopni. Brak sztywnych dat sprawia, iż rozpoczęcie sezonu grzewczego może się różnić w zależności od roku i warunków atmosferycznych.

Czy mieszkańcy mogą coś zrobić, żeby płacić mniej za ogrzewanie? W jaki sposób można obniżyć rachunki za ciepło?

Istnieje bardzo dużo sposobów na to, by obniżyć rachunki za ciepło. Wystarczy tylko zmienić kilka nawyków, by miało to realny wpływ na koszty, które musimy ponosić za ogrzewanie domu lub mieszkania. Po pierwsze: nie należy ustawiać zbyt wysokiej temperatury. Najbardziej optymalnie czujemy się, gdy w ciągu dnia temperatura w mieszkaniu wynosi około 20 – 22 stopni Celsjusza. choćby obniżenie o jeden stopień temperatury w pomieszczeniu ma znaczący wpływ na rachunek za ogrzewanie. Należy zapewnić odpowiednią cyrkulację powietrza wokół kaloryfera, dlatego nie należy zastawiać go meblami czy zasłaniać długimi firanami i zasłonami. Również wszelakie osłony czy obudowy są złym pomysłem. Wszystkie tego typu przeszkody utrudniają rozchodzenie się ciepłego powietrza po pomieszczeniu, przez co koszty ogrzewania mogą wzrosnąć choćby o kilkaset złotych w ciągu roku! Dobrym rozwiązaniem, które pozwala zatrzymać ciepło w domu, jest montaż za kaloryferem ekranów z folii aluminiowej. Takie ekrany odbijają ciepło, które zamiast przenikać w ścianę zewnętrzną, rozprzestrzenia się po pomieszczeniu. Koszt takiego ekranu to kilkadziesiąt złotych. Nie należy suszyć prania na grzejniku. Susząca się odzież zatrzymuje ciepło. Przez takie praktyki rachunki za ogrzewanie mogą zwiększyć się choćby o 10 procent. Dodatkowo przez taki sposób suszenia ubrania szybciej się niszczą, a w pomieszczeniu może pojawić się wilgoć. Nieszczelne drzwi i okna mogą być powodem dużej utraty ciepła, a w konsekwencji wyższych kosztów. o ile od drzwi lub okien czuć zimne powietrze, należy je jak najszybciej uszczelnić lub wyregulować. To tańsze rozwiązanie niż wysoki rachunek za ogrzewanie spowodowany „uciekaniem” ciepła.

W jaki sposób można kontrolować zużycie ciepła?

Kontrolę nad zużyciem ciepła można zapewnić poprzez montaż ciepłomierzy lub podzielników ciepła, które są podstawą indywidualnych rozliczeń i monitorowania zużycia ciepła w mieszkaniu.

Co wpływa na zużycie ciepła w mieszkaniu?

Na zużycie ciepła w mieszkaniu wpływ ma wiele czynników. Przede wszystkim zależy to od szczelności mieszkania. Ciepło może uciekać przez nieszczelne okna, drzwi czy przez słabą izolację ścian. Zastawianie kaloryferów meblami i zasłanianie ich grubymi zasłonami lub suszenie prania bezpośrednio na kaloryferze hamuje cyrkulację ciepłego powietrza i zmusza grzejniki do pracy z większą mocą. Na zużycie ciepła ma wpływ także prawidłowe wietrzenie mieszkania. Za długie lub z otwartymi zaworami termostatycznymi wietrzenie może znacząco podnieść koszty ogrzewania. Pomieszczenia należy wietrzyć krótko i intensywnie, na przestrzał, zamykając zawory termostatyczne na ten czas. Ważna jest również temperatura. Utrzymywanie wyższej temperatury niż jest to konieczne, znacząco wpływa na rachunek. Lepiej – nie tylko dla portfela, ale także dla zdrowia – przykręcić termostat i założyć ubranie z długim rękawkiem niż przegrzewać mieszkanie i chodzić w krótkim rękawku.

Na jakiej podstawie wystawiane są faktury za ciepło?

Faktury za ciepło wystawiane są według wskazań licznika zamontowanego w budynku.
W przypadku budynków jednorodzinnych, sytuacja jest jasna: właściciel otrzymuje fakturę, na której są wyszczególnione wszystkie koszty.

A kto rozlicza ciepło w wspólnotach i spółdzielniach mieszkaniowych?

Regulacje zawarte w Prawie energetycznym jasno wskazują, iż to zarządca budynku jest odpowiedzialny za rozliczanie całkowitych kosztów za dostarczane ciepło. Właściciele lub najemcy mieszkań i lokali za ciepło rozliczają się z zarządcą wspólnoty lub spółdzielnią mieszkaniową, a nie bezpośrednio z Ostrowskim Zakładem Ciepłowniczym. Zarządca wspólnoty lub spółdzielnia zawiera z nami umowę na dostarczanie ciepła i ponosi odpowiedzialność za rozliczenie całkowitych kosztów zakupu ciepła na poszczególne lokale. Zarządca budynku, na podstawie uchwały wspólnoty lub decyzji członków spółdzielni, ustala wewnętrzny regulamin rozliczeń kosztów ciepła, który może uwzględniać różne metody, na przykład podzielniki ciepła lub rozliczanie kosztów według powierzchni mieszkania oraz ustala sposób pokrywania kosztów za ogrzewanie części wspólnych nieruchomości.

Do kogo mieszkańcy budynków wielorodzinnych zarządzanych przez wspólnotę lub spółdzielnię mogą kierować swoje uwagi dotyczące ciepła?

W przypadku uwag dotyczących dostarczania ciepła, na przykład rozliczania kosztów lub innych wątpliwości, należy skontaktować się z zarządcą budynku lub organami wspólnoty czy spółdzielni mieszkaniowej.

A kto odpowiada za instalacje c.o. i c.w.u. wewnątrz budynków?

Odpowiedzialność za instalację centralnego ogrzewania (c.o) czy ciepłej wody użytkowej (c.w.u.) wewnątrz budynku zależy od tego, czy dotyczy ona części wspólnej budynku, czy też instalacji w lokalu. Administrator lub zarządca odpowiada za stan techniczny instalacji w częściach wspólnych, takich jak piony do zaworu głównego, natomiast właściciel lokalu ponosi odpowiedzialność za naprawy i konserwację instalacji w obrębie jego mieszkania,

W razie jakichkolwiek wątpliwości dotyczących rachunku za ciepło, do kogo najlepiej się zgłosić?

Najlepiej zacząć od sprawdzenia, kto wystawił rachunek:

  • Jeśli rachunek wystawia wspólnota mieszkaniowa lub spółdzielnia – należy zgłosić się do administracji (zarządcy budynku). To oni odpowiadają za rozliczenie kosztów ogrzewania między mieszkańcami i kontakt z dostawcą ciepła.
  • Jeśli rachunek wystawia bezpośrednio dostawca ciepła (OZC S.A.) – wtedy należy skontaktować się z biurem obsługi klienta Ostrowskiego Zakładu Ciepłowniczego.

Warto też pamiętać:

  • Administracja powinna udostępnić regulamin rozliczeń i podstawy do naliczenia opłat.
  • W razie sporu lub niejasności, można zwrócić się do Powiatowego Rzecznika Konsumentów lub Urzędu Regulacji Energetyki (URE).
Idź do oryginalnego materiału