Egzamin w wersji XXL
Dotychczas kandydaci na kierowców kat. C+E mogli uczyć się i zdawać egzamin za kierownicą tradycyjnego zestawu: ciężarówki i przyczepy. Taki układ, choć trudny, bywa bardziej przyjazny w nauce niż 16-metrowy zestaw typu ciągnik siodłowy z naczepą. niedługo jednak to ten drugi ma stać się nowym standardem.
W Łomży, gdzie w ruchu miejskim już dziś nie brakuje kursantów samochodów osobowych, a także ciężarówek z tzw. "L-ką", pojawiły się obawy o skutki tej zmiany.
– Z niepokojem obserwujemy plany przywrócenia ruchu ciągników siodłowych z naczepami na ulice Łomży i innych miast w ramach kursów i egzaminów prawa jazdy kat. C+E. Mówimy tu o kilkunastu potężnych zestawach, które miałyby regularnie poruszać się po miejskich trasach - i to nie w rękach zawodowców, ale osób uczących się! - alarmuje OSK Bocian.
Powrót ciężkiego ruchu do centrum?
Je