18 czerwca nasza szkoła zamieniła się w prawdziwe sportowe pole bitwy — ale takie, gdzie zamiast zaciętych walk liczyła się przede wszystkim dobra zabawa i zdrowa rywalizacja! W akcji wzięły udział dzieci z oddziałów przedszkolnych oraz klas I-III, które podzielone na drużyny rzuciły się w wir emocjonujących konkurencji.
Na liście wyzwań znalazło się przeciąganie liny (gdzie siła i strategia szły łeb w łeb), skoki w workach (uśmiechy i śmiech były gwarantowane!) oraz przenoszenie pachołka — zadanie wymagające zręczności i… odrobiny cierpliwości.
Nagrodą dla zwycięskiej drużyny były serdeczne gratulacje od drużyny przegranej, które – jak wszyscy wiemy – smakują czasem choćby lepiej niż złote medale!














Najważniejsze było jednak to, iż wszyscy uczestnicy świetnie się bawili, spędzili czas na świeżym powietrzu i pokazali, iż sport to nie tylko rywalizacja, ale przede wszystkim euforia z ruchu i współpracy.
Dziękujemy małym sportowcom oraz wszystkim nauczycielom, którzy czuwali nad przebiegiem imprezy i dopingowali naszych mistrzów!
Barbara Hornostaj