Niedziela 27 lipca zapisze się jako jeden z najbardziej uciążliwych dni tego lata. Nad Polską przeszedł niż genueński, przynosząc gwałtowne ulewy i burze. W wielu województwach sytuacja była kryzysowa – ulice zamieniły się w rzeki, woda zalała piwnice, podwórka i posesje. Strażacy interweniowali setki razy. Mieszkańcy wielu regionów otrzymali pilne alerty RCB.

Fot. Warszawa w Pigułce
Woda wdziera się do domów i ulic. Kierowcy musieli porzucać auta
Najtrudniejsza sytuacja panuje na południu kraju. W Głuchołazach i Skawicy spadło aż 42 litry wody na metr kwadratowy. Ulice zamieniły się w potoki, a samochody grzęzły w zalanych jezdniach. W mazowieckich Pionkach po ulewach ruch drogowy został niemal całkowicie wstrzymany – niektóre pojazdy musiały zostać porzucone.
W całej Polsce mieszkańcy donosili o zalanych piwnicach, podtopionych domach i uszkodzonych liniach energetycznych. Blisko dwa tysiące osób pozostawało bez prądu. Na miejscu pracują służby, próbując przywrócić dostawy energii i zabezpieczyć najbardziej zagrożone obszary.
Strażacy pod presją. Ponad 300 interwencji jednego dnia
Jak poinformował zastępca Komendanta Głównego PSP, do godziny 18:00 odnotowano aż 325 interwencji. Najwięcej akcji miało miejsce w województwach opolskim, śląskim i podkarpackim. W niektórych miejscowościach sytuacja wciąż się pogarsza – zalane tereny nie mają odpływu, a prognozy zapowiadają kolejne opady.
Sztab kryzysowy w pełnej gotowości. MSWiA apeluje o ostrożność
Po niedzielnym posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego podano, iż państwowe służby działają w pełnej gotowości. Wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz podkreślił, iż sytuacja jest dynamiczna, ale działania naprawcze i zabezpieczające realizowane są nieprzerwanie.
Meteorolodzy ostrzegają: deszcze nie ustąpią szybko
Eksperci z IMGW przewidują dalsze opady – lokalnie intensywne, zwłaszcza w południowej i centralnej Polsce. Obowiązują alerty drugiego i trzeciego stopnia. Mieszkańcy powinni zabezpieczyć dobytek, unikać przemieszczania się samochodami w zalanych miejscach i śledzić komunikaty służb.