Damian walczy z bezlitosnym nowotworem. Potrzebna pomoc, by uratować życie strażaka

2 godzin temu

Ma zaledwie 31 lat, a już musi toczyć najcięższą walkę – o własne życie. Damian Wotus z Kamiannej w gminie Łabowa walczy ze złośliwym czerniakiem naczyniówki oka i ciała rzęskowego. Choroba postępuje w dramatycznym tempie, pojawiły się już przerzuty do płuc i wątroby. Przyjaciele i rodzina Damiana błagają o pomoc, bo tylko dzięki wsparciu darczyńców można dać mu szansę na dalsze leczenie.

Diagnoza, która zatrzymała świat

W sierpniu 2024 roku Damian usłyszał słowa, które zmieniły jego życie. Z początku były problemy ze wzrokiem, a później dramatyczna diagnoza – złośliwy czerniak oka. We wrześniu przeszedł operację usunięcia gałki ocznej i wszczepienia implantu oczodołowego. Niestety, to nie zatrzymało choroby. Dziś nowotwór daje przerzuty – do płuc, lewej opłucnej, węzłów chłonnych i wątroby.

Wulkan energii, którego choroba ograbiła z sił

Jeszcze niedawno Damian był uśmiechniętym, pełnym energii młodym mężczyzną, który miał wiele planów i marzeń. Dziś jest cieniem dawnego siebie – wychudzony, bez sił, całkowicie zdany na pomoc innych. Bliscy nie kryją rozpaczy, patrząc, jak choroba odbiera mu to, co najcenniejsze – życie.

Link do zbiórki – KLIK

– Damian – nasz strażak, nasz bohater. Potrzebuje nas teraz bardziej niż kiedykolwiek. Damian to człowiek, który niejednokrotnie biegł tam, gdzie inni uciekali. Ratował życie i dobytek naszych bliskich – zawsze pierwszy na miejscu, zawsze bez wahania – mówi Marta Słaby, wójt gminy Łabowa. – Dziś to on walczy o siebie. Proszę – otwórz swoje serce. Każda złotówka to dla Damiana szansa na leczenie i powrót do nas. Każde udostępnienie daje nadzieję, iż usłyszy: „nie zostaniesz sam”.

Każda złotówka to nadzieja

Damian pozostaje pod stałą kontrolą onkologów i czeka na możliwość zakwalifikowania do dalszego leczenia. Jednak koszty związane z terapią, dojazdami do szpitali, specjalistyczną dietą i środkami higienicznymi przerastają możliwości rodziny. Sam nie jest w stanie pracować – choroba odebrała mu siły.

Na portalu Siepomaga trwa zbiórka na rzecz Damiana. Do osiągnięcia celu wciąż brakuje ponad 62 tys. zł. Liczy się każda złotówka, każdy gest serca, który przybliża do uratowania życia młodego mieszkańca Sądecczyzny.

Damian zasługuje na szansę – wesprzyj jego walkę o życie!

Idź do oryginalnego materiału