Czy klub piłkarski wywierał presję na Opolski Związek Piłki Nożnej? Tak wynika z oświadczenia związku, w którym czytamy: 'Dnia 1 kwietnia br. o godz. 14:23 przedstawiciele klubu sportowego Odra Opole S.A. wykonali połączenie telefoniczne do pracownika Biura OZPN celem wydania zaświadczenia, iż dokumenty zawodnika Mato Milosa zostały dostarczone do Biura OZPN do dnia 31.03.2025 roku'.
Tego samego dnia z podobną sugestią miał zadzwonić agent chorwackiego piłkarza. Tymczasem, jak tłumaczy Piotr Głowacki z Wydziału Gier OZPN, zarejestrowanie zawodnika z zagranicy odbywa się drogą elektroniczną, którą uzyskuje się międzynarodowy certyfikat transferowy (ITC). - Pomijając już przekroczenie terminu, udano się pod zły adres - dodaje Głowacki. - Tego nie robią wojewódzkie związki piłki nożnej, w tym OZPN. Klub poprzez swój system elektroniczny występuje o wydanie certyfikatu i musi załączyć odpowiednie dokumenty. Są programy, którymi takie czynności się wykonuje i czeka się na ten certyfikat. Odra miała czas na zgłoszenie Mato Milosa do 31 marca. Zgodnie z oświadczeniem OZPN telefony do związku pojawiły się dzień później. Piotr Głowacki dodaje, iż Milos nie figuruje jako piłkarz w polskim systemie. - Z tego, co wiem, to klub o taki wniosek w ogóle nie wystąpił i w systemie takiego wniosku…Czy klub wywierał presję na OZPN? Pracownik związku odmówił poświadczenia nieprawdy

Zdjęcie: Czy klub wywerał presję na OZPN? [fot. Radio Opole]
- Strona główna
- Sport lokalny
- Czy klub wywierał presję na OZPN? Pracownik związku odmówił poświadczenia nieprawdy
Powiązane
Święto Matematyki w ZS nr 1 w Hrubieszowie
59 minut temu
Stilon lepszy od Odry w derbach o sześć punktów
1 godzina temu
Medaliki zmierzą się ze Stalą Mielec
1 godzina temu
Wisła Kraków na łopatkach. Zawód 30 tys. kibiców
2 godzin temu
Najsłabsi spotkają się na Dajtkach
3 godzin temu
Polecane
Trzaskowski tej wojny na pewno nie wygra
2 godzin temu
Kowalczyk nagle wypalił o Feio. "Albo on, albo..."
2 godzin temu
Madryt z kolejnym zespołem w europejskich pucharach?
2 godzin temu
Sukces Paulo Sousy. Pierwszy w historii
2 godzin temu