PIŁKA NOŻNA. Na tercje podzielony został pierwszy sparing czwartoligowców Sokoła Ostróda. W pierwszej strzelał Oskar Wypych, w drugiej Michał Kiełtyka, trzecia bez goli i Błękitni Orneta przegrali 0:4.

Pierwszy mecz kontrolny wywołał spore zainteresowanie kibiców, których spora liczba pojawiła się wokół murawy boiska przy ul. Plebiscytowej. Podczas rywalizacji podzielonej na tercje sympatycy Trójkolorowych chcieli zobaczyć jak prezentują się wybrańcy trenera Marka Śnieżawskiego. Choć prawdopodobnie największe zainteresowanie wzbudzali nowi zawodnicy w ekipie Sokoła jak Mahamadou Bah, Patryk Wieliczko, Filip Ruciński czy wracający do Ostródy po kilku latach w młodzieżowych drużynach Lechii Gdańsk Adrian Krajewski. I właśnie ostatni z wymienionych asystował przy jednej z bramek zdobytych przez ostródzian w pierwszej tercji przez Oskara Wypycha. Przed pierwszą przerwą w grze Wypych dołożył jeszcze trafienie.

Druga tercja to dominacja Sokoła, który szczególnie na lewej flance – tam dobrze radzili sobie Adrian Wasiak i Kacper Nowicki – robił co chciał. Jednak to głównie błędy indywidualne zawodników z Ornety sprawiły, iż dwukrotnie przed szansą na podwyższenie prowadzenia stanął Michał Kiełtyka i nie zmarnował jej. W ostatniej tercji Sokół był lepszy, sporo gościł pod bramką Błękitnych, ale ani Igor Koć, ani Jakub Pieczarka i inni nie pokonali już bramkarza z Ornety.
Sokół Ostróda - Błękitni Orneta 4:0Bramki: Oskar Wypych 2, Michał Kiełtyka 2
