Piłkarze Czarnych Połaniec wciąż muszą spoglądać w dół tabeli Betclic III ligi. Podopieczni Sebastiana Ryguły przez cały czas nie są pewni utrzymania, mimo iż ostatnio grali naprawdę nieźle, ale po dobrej serii zdarzyła się „wpadka” w minioną sobotę, czyli porażka u siebie ze Starem Starachowice 0:2.
Czarni na siedem kolejek przed końcem sezonu zajmują bezpieczne 13. miejsce, ale mają tylko pięć punktów przewagi nad otwierającym strefą spadkową KS Wiązownica.
– Powoli robi się bardzo ciasno na dole tabeli, bo drużyny z końca stawki zaczynają punktować. Nasz cel, gdy gramy w trzeciej lidze jest jasny: utrzymać się. Mam nadzieję, iż zapewnimy sobie to utrzymanie w miarę gwałtownie i będziemy mogli spokojnie budować drużynę na nowy sezon – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce prezes klubu z Połańca Adrian Gębalski.
W środę (30 kwietnia) Czarnym pomógł Star Starachowice, który pewnie pokonał przed własną publicznością Lewart Lubartów 4:1, chyba pozbawiając zespół z Lubelszczyzny szans na utrzymanie.
W 28. kolejce Czarnych czeka trudne zadanie. W sobotę 3 maja zmierzą się w Świdniku z Avią, która ma pewne miejsce w środku tabeli i w minioną sobotę bez problemów wygrała w Krakowie z rezerwami Wisły 4:1.