Od przyszłego roku Państwowa Inspekcja Pracy będzie mieć uprawnienia do przekształcania umów cywilno-prawnych w umowy o pracę.
– Tak naprawdę to jest stary postulat Inspekcji Pracy, zgłaszany od bardzo wielu lat – mówił w porannej rozmowie Radia Lublin Główny Inspektor Pracy Marcin Stanecki. – Od wielu lat chcieliśmy mieć oręż, narzędzie, które pozwoli nam walczyć z nadużyciami, patologiami. Natomiast nie chcemy likwidować umów cywilno-prawnych, a takie sugestie padają. Te kontrole również nie będą miały charakteru masowego, bo ja już ogłosiłem publicznie, iż planujemy 200 kontroli. W oparciu o analizę ryzyka, bo pamiętajmy, iż ta reforma również daje nam możliwość wymiany danych z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych i Krajową Administracją Skarbową, co oznacza, iż będziemy wiedzieli o potencjalnym pracodawcy bardzo wiele i będziemy korzystać z analizy danych.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych udostępni chociażby dane dotyczące umów o dzieło. Jak podkreśla Stanecki, Państwowa Inspekcja Pracy rozważa także skoncentrowanie się właśnie na nich.
Cała rozmowa w materiale wideo:
EwKa / opr. LisA
Fot. Paweł Pikul