Centrum Interwencji Kryzysowej: Każdy, kto widzi krzywę dziecka, powinien zareagować

3 godzin temu
Zdjęcie: Centrum Interwencji Kryzysowej: Każdy, kto widzi krzywę dziecka, powinien zareagować


Każdy, kto widzi krzywę dziecka, powinien zareagować – przypomina Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie. Często to nauczyciele jako pierwsi widzą niepokojące zmiany u dziecka, które mogą być związane z przemocą w domu. Dlatego miasto Lublin prowadzi warsztaty dla szkół dotyczące wdrażania procedury Niebieskiej Karty. Spotkania realizowane są pod hasłem „NIE JESTEŚ SAM! Pierwsza pomoc psychologiczna dla dzieci i młodzieży”.

CZYTAJ: Nasila się problem przemocy rówieśniczej. Co wpływa na relacje między uczniami?

– Nie czekajmy, aż dojdzie do sytuacji skrajnej, reagujmy, można to zrobić także anonimowo – mówi zastępca dyrektora Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie, Adam Mołdoch. – Kiedy chcemy np. chronić swoją anonimowość, bo wiemy, iż jest to ważne, ale z drugiej strony zależy nam oczywiście na dobru dziecka. Przede wszystkim informujemy albo policję – oczywiście policja wszczyna w Polsce najwięcej procedur Niebieskiej Karty, albo ośrodek pomocy społecznej, Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, nas jako Centrum Interwencji Kryzysowej. Musi to być zgłoszenie z imienia i nazwiska, również zgłoszenie anonimowe, w tym także mailowe, o ile tylko są podane dane, na bazie których możemy wejść w środowisko i sprawdzić, jaka jest sytuacja rodzinna, również jak najbardziej tego typu zgłoszenia przyjmujemy.

Osoby potrzebujące pomocy mogą skorzystać także z lubelskiego telefonu zaufania pod numerem 733 588 900.

MaK / opr. WM

Fot. pexels.com

Idź do oryginalnego materiału