Burze nadciągają, rzeki reagują. IMGW ostrzega przed gwałtownym wzrostem stanów wody

Groźna pogoda, groźne rzeki

Burze i intensywne opady deszczu, które mają dziś przetoczyć się przez południowo-zachodnią i centralną Polskę, mogą doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji hydrologicznych – ostrzega IMGW. W najnowszym komunikacie wydanym o 8:47 rano przez Biuro Prognoz Hydrologicznych we Wrocławiu, eksperci podnoszą alarm: „wzrosty stanów wody mogą być gwałtowne, a punktowo – alarmowe”.

Ostrzeżenie pierwszego stopnia obowiązuje od godziny 12:00 do 21:00 i obejmuje obszary dorzeczy Odry – od jej górnych odcinków w Chałupkach aż po ujście Widawy. Lista zagrożonych rzek jest długa i obejmuje także wiele mniejszych cieków wodnych oraz zlewni w terenach zurbanizowanych.

Uwaga na miasta i mniejsze rzeki

To właśnie niewielkie rzeki i cieki w miastach, zdaniem hydrologów, stanowią dziś największe zagrożenie. – W takich miejscach choćby krótkotrwały, ale bardzo intensywny opad może spowodować miejscowe podtopienia i zalania – ostrzega IMGW. Woda może wystąpić z brzegów, a kanalizacja deszczowa – jak pokazuje doświadczenie – nie zawsze radzi sobie z nagłym napływem wody.

Wśród najbardziej narażonych miejsc znalazły się m.in. Ślęza, Nysa Kłodzka, Oława, Strzegomka, Widawa, Bystrzyca czy Mała Panew. Na wielu z nich istnieje ryzyko przekroczenia stanów ostrzegawczych, a miejscami także alarmowych.

Warto się przygotować – choćby jeżeli nic się nie stanie

Choć prawdopodobieństwo wystąpienia groźnych zjawisk IMGW szacuje na 60%, to i tak warto zachować czujność. Hydrolodzy podkreślają, iż sytuacja może się zmieniać z godziny na godzinę – wszystko zależy od tego, gdzie dokładnie spadnie deszcz i z jaką intensywnością.

Jak się zabezpieczyć?

• Nie parkować samochodów w pobliżu rzek i cieków wodnych,

• Usunąć z podwórek i piwnic rzeczy, które mogą zostać zniszczone przez wodę,

• Monitorować aktualne komunikaty IMGW (meteo.imgw.pl),

• Unikać podróży w rejony podgórskie i zalewowe.

Hydrologia i burza – duet niebezpieczny

To, co wyróżnia dzisiejsze ostrzeżenie, to jego bezpośredni związek z burzami. Hydrolodzy przypominają, iż burze o charakterze punktowym – choćby jeżeli obejmą mały obszar – potrafią wyrządzić szkody znacznie większe niż długotrwały deszcz. Gwałtowne ulewy prowadzą do błyskawicznych wezbrań wody i są szczególnie groźne w miastach oraz na terenach o dużym nachyleniu.

Czy to tylko epizod, czy zapowiedź większego zjawiska?

Na razie IMGW nie wydaje ostrzeżeń długoterminowych, ale przyznaje, iż sytuacja będzie stale monitorowana. jeżeli prognozy się potwierdzą i opady utrzymają się także we wtorek – można spodziewać się kolejnych aktualizacji i ewentualnie wyższych stopni alarmu hydrologicznego.