Po przejściu gwałtownego frontu burzowego nad Polską, straż pożarna odnotowała ponad 5 tysięcy interwencji. Najwięcej zgłoszeń napłynęło z województw śląskiego i zachodniopomorskiego. W wyniku złamanych drzew dwie osoby zostały ranne, a około 90 tysięcy gospodarstw pozostawało bez prądu.
Jak poinformował st. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, tylko w poniedziałek strażacy interweniowali 5098 razy. Najwięcej zgłoszeń pochodziło z:
- śląskiego – 773 interwencje
- zachodniopomorskiego – 520
- wielkopolskiego – 508
Połamane drzewa, zniszczone budynki
– Noc była bardzo dynamiczna i intensywna. Zdarzenia odnotowano w całym kraju, a większość interwencji dotyczyła usuwania przewróconych drzew i połamanych gałęzi – relacjonował Kierzkowski.
Drzewa spadały na samochody i domy, zagrażając bezpieczeństwu ludzi oraz blokując drogi. W sumie odnotowano około 100 zgłoszeń dotyczących uszkodzeń budynków, w tym najwięcej w woj. świętokrzyskim (27) i małopolskim (20).
Ranni i uszkodzone pojazdy
W Kołobrzegu konar drzewa spadł na kobietę jadącą rowerem – została ranna. W Samborcu (woj. świętokrzyskie) drzewo przygniotło samochód – poszkodowany kierowca trafił pod opiekę medyków. W Wałczu (woj. zachodniopomorskie) drzewo upadło na samochód z czterema osobami – nikt nie odniósł obrażeń.
Tysiące ludzi bez prądu
Na skutek burz i wichur ponad 90 tys. odbiorców zostało pozbawionych prądu. Jak przekazał rzecznik PSP, usuwanie uszkodzeń wciąż trwa, a wielu mieszkańców może nie mieć zasilania jeszcze we wtorek.
Na wybrzeżu przez cały czas obowiązują ostrzeżenia IMGW pierwszego stopnia – prognozowane są porywy wiatru do 85 km/h.
Alert RCB i ostrzeżenia meteorologiczne
W poniedziałek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało alerty SMS ostrzegające przed gwałtownymi burzami i silnym wiatrem. Użytkownicy telefonów komórkowych zostali wezwani do przygotowania się na możliwe przerwy w dostawie prądu.
Komunikaty trafiły do mieszkańców i osób przebywających na terenie łącznie 16 województw, w tym m.in. zachodniopomorskiego, podlaskiego, mazowieckiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i łódzkiego.
Na podst. Polsat News