Bruk-Bet Termalica Nieciecza wraca do ekstraklasy! Trzeci awans „Słoni” stał się faktem

miastoiludzie.pl 5 godzin temu

Bruk-Bet Termalica Nieciecza jest drugim – po Arce Gdynia – zespołem, który zapewnił sobie awans do PKO BP Ekstraklasy w okresie 2024/2025. Awans przypieczętował sobotni, dramatyczny remis Górnika Łęczna z Wisłą Płock (2:2), a rozstrzygający cios padł dopiero w doliczonym czasie gry. Gdy piłkarze z Łęcznej doprowadzili do wyrównania, stało się jasne, iż „Słoni” są już poza zasięgiem trzeciej w tabeli Wisły.

W Niecieczy wybuchła euforia – po raz trzeci w historii klub z niewielkiej, niespełna 700-osobowej wioski, zameldował się w elicie polskiego futbolu. Wcześniej drużyna występowała w ekstraklasie w latach 2015–2018 oraz w okresie 2021/2022.

Jak dowiedział się portal miastoiludzie.pl, był to pierwszy awans, który zastał piłkarzy Bruk-Betu w domach – ich mecz z Miedzią Legnica zaplanowano dopiero na poniedziałkowy wieczór. Poprzednie dwa sukcesy drużyna świętowała na boisku – najpierw pokonując Pogoń Siedlce, a później remisując ze Stomilem Olsztyn.

Zespół prowadzony przez Marcina Brosza miał za sobą znakomitą jesień – 45 punktów zdobytych do końca 2024 roku dawało nadzieję na szybki awans. Wiosna okazała się jednak trudniejsza – drużyna nie punktowała już z taką łatwością, zdarzały się potknięcia, a przewaga nad rywalami topniała.

Wiceprezes Bruk-Betu Rafał Wisłocki przyznaje, iż awans nie przyszedł łatwo. Zwraca uwagę, iż po tak znakomitej jesieni naturalne było osłabienie tempa wiosną. Konkurencja – jego zdaniem – była wyjątkowo silna, a każdy punkt trzeba było wywalczyć ciężką pracą. Jednocześnie zaznacza, iż mimo zapewnionego awansu, zespół nie zamierza odpuszczać – celem na ostatnie dwie kolejki jest komplet sześciu punktów i walka z Arką Gdynia o pierwsze miejsce w tabeli.

Jak mówi Wisłocki, klub już pracuje nad budową drużyny na nowy sezon. Zdradza, iż jego obecność na Słowacji i planowany wyjazd do Czech nie są przypadkowe – realizowane są rozmowy w sprawie transferów, a plan zakłada, iż na pierwszy letni obóz przygotowawczy w Woli Chorzelowskiej zespół przyjedzie niemal w pełnym składzie. Celem jest utrzymanie się w ekstraklasie i zadomowienie się w niej na dłużej.

Wielka feta z okazji awansu planowana jest na ostatni mecz sezonu z Kotwicą Kołobrzeg. Rzecznik prasowy klubu Andrzej Mizera nie ukrywa, iż w klubie panuje ogromna radość, a cała społeczność Niecieczy – zwłaszcza właściciele klubu, państwo Danuta i Krzysztof Witkowscy – traktuje ten sukces jako kolejny wielki rozdział we wspólnej piłkarskiej historii. Zapowiada, iż szczegóły świętowania zostaną niedługo podane.

Trener Marcin Brosz, który objął drużynę w marcu 2024 roku w trudnym momencie – po odejściu Mariusza Lewandowskiego i w sytuacji zagrożenia spadkiem – poprowadził zespół ku odbudowie. Początkowo nie było łatwo, ale końcówka sezonu dała nadzieję na więcej. W nowym sezonie Brosz postawił na zawodników, których znał z wcześniejszych klubów i reprezentacji młodzieżowej, co przełożyło się na zgranie i stabilność zespołu.

Najlepszym strzelcem drużyny jest Kamil Zapolnik – autor 13 bramek, który został pozyskany latem z Puszczy Niepołomice. W drużynie nie brakowało też doświadczonych piłkarzy z ekstraklasową przeszłością oraz wartościowych obcokrajowców, jak bramkarz Adrian Chovan, defensor Lukas Spendlhofer czy pomocnik Morgan Fasbender. Symboliczną postacią pozostaje Artem Putiwcew – środkowy obrońca z Ukrainy, który barwy „Słoni” reprezentuje już od dziewięciu lat.

Bruk-Bet Termalica to klub wyjątkowy – w pełni prywatny, prowadzony przez rodzinę Witkowskich i sponsorowany przez ich firmę. W ciągu zaledwie kilku lat zespół przeszedł drogę od A klasy do ekstraklasy. Stadion w Niecieczy mieści 4,5 tysiąca widzów i spełnia wszelkie wymogi licencyjne. Klub ma też nowoczesną bazę treningową i solidne fundamenty finansowe.

Trzeci awans do ekstraklasy to nie tylko sportowy sukces, ale także potwierdzenie, iż choćby najmniejsza miejscowość może znaleźć się wśród piłkarskich elit – jeżeli stoi za nią konsekwencja, wizja i pasja.

(Smol)

Idź do oryginalnego materiału