Życzę Ojcu Świętemu, aby jego bogate doświadczenia człowieka wyrosłego w kulturze północnoamerykańskiej, ale też oddanego misjom i posłudze w zakonie – były owocne dla Kościoła Katolickiego i dla nas wszystkich – mówi biskup kielecki Jan Piotrowski.
Biskup w rozmowie z Radiem Kielce zwraca uwagę, iż Ojciec Święty Leon XIV to nie tylko Amerykanin i misjonarz w Peru. Przez niemal 12 lat pełnił również funkcję generała zakonu augustianów.
– Jego znajomość realiów rzymskich, watykańskich, jako przełożonego generalnego, przekłada się na znajomość Kościoła i jego wyzwań. Jednocześnie, jako misjonarz, był głosicielem Ewangelii w północnej części Peru, gdzie warunki pogodowe także nie są łatwe. Moim zdaniem, to jest pełnym nadziei doświadczeniem nowego Ojca Świętego, iż jest posłany, aby głosić Dobrą Nowinę i umacniać swoich braci w wierze, by kierować wspólnotą Kościoła w tych niespokojnych, trudnych czasach. Choć dla Kościoła nigdy nie było czasów spokojnych, a św. Paweł pisał: „nastawaj w porę i nie w porę” – zauważa biskup.
Biskup Jan Piotrowski, który sam także posługiwał w Peru, zwraca uwagę na misyjne doświadczenie nowego papieża.
– Skoro natura Kościoła jest misyjna, to misje zawsze stanowią jakiś horyzont i ważne wyzwanie do tego, aby głosić Ewangelię nie tylko w obszarach, które nazywamy misyjnymi, czy umacniać wiarę w młodych Kościołach. Pojawiają się bowiem sytuacje misyjne także tam, gdzie chrześcijaństwo było zaszczepione przed wiekami, gdzie Kościół osłabł, potrzebuje nowych sił i nowego świadectwa wiary – dodał.
69-letni kard. Robert Prevost został 267. Papieżem, wybranym w drugim dniu konklawe. Przybrał imię Leon XIV. To pierwszy w historii Kościoła Katolickiego papież będący augustianinem i pierwszy pochodzący z Ameryki Północnej. Kard. Prevost urodził się 14 września 1955 roku w Chicago. Ma dwóch braci. Jego matka była pochodzenia hiszpańskiego, a ojciec – francusko-włoskiego. Nazwisko nowego papieża oznacza „proboszcz”.