Bezpłatna złota rączka dla seniorów w Lublinie? Urzędnicy przyjrzą się zapotrzebowaniu

2 godzin temu
Zdjęcie: Bezpłatna złota rączka dla seniorów w Lublinie? Urzędnicy przyjrzą się zapotrzebowaniu


Lubelska radna zgłosiła pomysł wdrożenia w mieście programu „Złota Rączka dla Seniorów 65+”. Chodzi o drobne bezpłatne naprawy przeprowadzane w domu przez fachowca.

– Pomysł pojawił się po rozmowie z jednym z mieszkańców, który słyszał od znajomej, iż taki program działa u niej w mieście i świetnie się sprawdza – mówi radna Kamila Florek. – Później, jak bardziej wdrożyłam się w temat, dowiedziałam się, iż wiele miast, takich jak m.in. Gdańsk, Gorzów, Wrocław, Katowice, Kraków czy Poznań, oferują seniorom bezpłatne drobne naprawy domowe. Wielu starszych ludzi ma problem z drobnymi naprawami w domu, takimi jak wymiana żarówek, naprawa kranu, regulacja okien, drzwi, zepsute gniazdko. Rodzina często jest daleko albo jej nie ma, nie zawsze jest dobry sąsiad, a wynajęcie fachowca do takiej drobnej naprawy bywa trudne i kosztowne.

– Oczywiście nie mówimy „nie”. Będziemy bacznie przyglądać się zapotrzebowaniu społecznemu na tego rodzaju usługę – zapewnia Beata Górka, zastępca dyrektora Wydziału Inicjatyw i Programów Społecznych Urzędu Miasta Lublin. – Marketingowo to brzmi świetnie. Ale zapytaliśmy w miastach, które realizują od kilku lat tę usługę (pytaliśmy w Katowicach i w Poznaniu, bo te miasta można porównać, jeżeli chodzi o liczbę mieszkańców) i zwracano nam uwagę na pewne nieporozumienia dotyczące zakresu prac. Złota rączka to nie jest pogotowie wodociągowe, gazowe, elektryczne itd. To jest usługa, na którą trzeba się zapisać i odczekać w zależności od tego, jak wypełniony harmonogram ma pan, który dokonuje napraw. To nie mogą być naprawy interwencyjne, typu pękła mi rura w ścianie, bo tego rodzaju naprawy nie wchodzą w zakres złotej rączki. Takich ograniczeń jest dosyć dużo.

POSŁUCHAJ PODCASTU: Piękne życie

– Osoby samotne mają z tym problem – przyznaje Grażyna Mirosław, sekretarz lubelskiego oddziału okręgowego Związku Emerytów i Rencistów. – Wezwą na kogoś znajomego, a ten ściągnie od nich nie wiadomo jakie pieniądze. Niestety niektórzy ludzie mają bardzo małe emerytury, ciężko im po prostu zapłacić i też nie znają się. Mogą zostać naciągnięte. Na pewno przydałaby się taka organizacja.

– Mobilne usługi towarzyszące pod nazwą złota rączka uruchomiliśmy dla mieszkańców miasta Hrubieszów, dla osób w wieku 65 lat – mówi Aldona Malińska-Margol, kierownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Hrubieszowie. – Telefony tak naprawdę się urywają. Usługa złotej rączki polega na wykonaniu w miejscu zamieszkania odbiorcy takich drobnych napraw i montaży, które nie wymagają dużej specjalistycznej wiedzy i specjalistycznych uprawnień. Czyli na przykład w ramach tego zadania mogą być realizowane takie prace jak regulacja i uszczelnianie drzwi i okien, naprawa i montaż lamp, wymiana żarówek, wymiana zawiasów, regulowanie zamków, przykręcanie uchwytów, karniszy bądź wieszaków.

– W latach 2021-2023 realizowaliśmy projekt, który nazywał się „Kompleksowa opieka domowa”. Był to projekt realizowany przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie – mówi Beata Górka. – Jedną z usług społecznych była właśnie usługa złotej rączki. Pomyślano wtedy, iż ponieważ ma to charakter takiego pilotażu, to tych usług zakontraktujemy w tym projekcie 900 na cały czas trwania projektu i iż kwota, którą można na ten cel przeznaczyć, to jest nieco ponad 60 tysięcy złotych. I co się okazało? Mimo iż uczestnicy projektu to były osoby, z którymi realizatorzy mieli stały kontakt, zapraszali, mimo to, adekwatnie tylko 30% usług zostało zrealizowanych, ponieważ w ciągu całego okresu trwania projektu wykonano chyba 273 naprawy. Trudno powiedzieć, z czego brała się ta różnica pomiędzy oczekiwaniami a wykonaniem. Być może z tego, iż te usługi to nie było to, czego seniorzy się spodziewali.

– Ludzie podchodzą trochę z dystansem do nowości, do obcych ludzi w domu – zauważa Kamila Florek. – Osoba, która byłaby zatrudniona na stanowisko złotej rączki, musiałaby być empatyczna, cierpliwa, wzbudzająca zaufanie. Musiałaby to być osoba, która oprócz tej naprawy wniosłaby też do dnia seniora trochę euforii i życzliwości.

W tym roku program w Lublinie na pewno nie zostanie uruchomiony, ponieważ nie przewidziano na to środków. Urzędnicy jednak będą badać oczekiwania seniorów.

LilKa / opr. WM

Fot. pexels.com

Idź do oryginalnego materiału