„Albo amputacja, albo pogrzeb” — poruszająca opowieść Anny Adamowicz o opiece nad matką

3 tygodni temu

— Z jakiegoś powodu nie ufała lekarzom, powtarzała, iż i tak jej nie pomogą. Żadne argumenty nie przemawiały. Lekarzy bała się bardziej niż bólu. W końcu, przerażona, sięgnęłam po ostatnią deskę ratunku — zadzwoniłam do siostry Michaeli, dyrektorki wileńskiego Hospicjum im. bł. ks. Michała Sopoćki, i poprosiłam o pomoc. Siostra Michaela jeszcze tego samego dnia […]

Idź do oryginalnego materiału