Po powrocie do macierzystej grupy Adam Kuś koncentruje się na startach w gravelowej odmianie kolarstwa. Zawodnik MLKS-u Wieluń nie zapomina jednak o wyścigach szosowych. Plany na drugą część sezonu są bogate.
Przypomnijmy – po rozwiązaniu kontraktu z ekipą Monogo Lubelskie Perła Polski Kuś wrócił do MLKS-u. Szykuje formę na kolejne starty. Były mistrz Polski juniorów i ubiegłoroczny górski mistrz kraju liczy na następne medale.
Jest sporo do ugrania i mam nadzieję, iż druga część sezonu będzie lepsza. Jest dużo imprez mistrzowskich i to mnie motywuje do mocnego działania. Z trenerem ustaliliśmy sobie, iż głównym celem będą Mistrzostwa Polski w Kolarstwie Gravelowym, które odbędą się 24 sierpnia we Włocławku. To będzie pierwszy punkt i taki mocny cel po moim powrocie. Tydzień później są Górskie Mistrzostwa Polski. Będę bronił tytułu mistrza kraju, więc będę chciał udowodnić sobie i wszystkim, na co mnie stać. Następnie są kryteria, które również są w randze mistrzostw Polski. Tutaj też jest realna szansa walki o medal. Też będę chciał powalczyć. I chciałbym to wszystko spuentować gravelowymi mistrzostwami Europy pod koniec września – mówił Kuś.
Górskie Mistrzostwa Polski odbędą się w ostatni weekend sierpnia w Walimiu. Tydzień później Kusia będzie można zobaczyć podczas wieluńskiego kryterium.