Od siedmiu wieków w Szewnie istnieje parafia pod wezwaniem świętego Mikołaja. W sobotę (6 grudnia), we wspomnienie jej patrona, rozpoczęły się obchody roku jubileuszowego.
Pierwsza pisana wzmianka o parafii w Szewnie pochodzi z zapisków Jana Długosza z 1326 roku. Ksiądz doktor Tomasz Cuber podkreśla, iż parafia ma siedem wieków tradycji, a przed sobą kolejne wyzwania.
– Wartość modlitwy i tradycji, jaką ma nasza parafia jest ogromnym zobowiązaniem. Chciałbym ponownie do parafii przyciągnąć tych, którzy mieszkają na tym terenie, ale odeszli od Kościoła. Jubileusz siedemsetlecia ma mieć taki wydźwięk, by na nowo ożywić życie liturgiczne i duchowe wśród parafian – podkreśla.
Proboszcz zwraca uwagę, iż patron parafii, święty Mikołaj, przekazuje świadectwo życia znacznie głębsze, niż rozdawanie prezentów.
– Nigdy nie przechodził obojętnie obok potrzebujących. Był szczególnie wrażliwy na krzywdę ludzką, na biedę moralną i materialną. Ten wzór chcemy naśladować, a przecież w naszej parafii mamy przykład takiego życia, przez lata dawał je ksiądz Marcin Popiel, który potrafił pomagać każdemu człowiekowi, choćby zniszczonemu przez nałogi czy grzech – wspomina ks. Cuber.
Postać księdza Marcina Popiela, który pracował w parafii w Szewnie od 1946 roku do końca swojego kapłaństwa, odcisnęła ogromy ślad w życiu mieszkańców. Ksiądz Jacek Beksiński, który przez siedemnaście lat był wikariuszem przy księdzu Popielu, a później przez rok proboszczem w Szewnie, wspomina go jako człowieka o niezwykle szerokich horyzontach.
– Jako pierwszy zapraszał tu wspólnoty od Karola de Foucauld, czyli małych sióstr Jezusa, ludzi żyjących wśród najuboższych na ich warunkach. Kolejnym przykładem pracy było tworzenie wspólnot duszpasterstwa rodzin. Ksiądz Marcin Popiel na rowerze objeżdżał okoliczne wsie i osobiście zapraszał małżonków na rekolekcje. Często mówił, iż ogłoszenia duszpasterskie nie przekonują ludzi, trzeba z nimi rozmawiać twarzą w twarz. Powołał instytut, w którym kształcili się ludzie prowadzący później poradnictwo małżeńskie i rodzinne. Był też bardzo wykształconym człowiekiem, mówił w kilku językach, poza salonowym francuskim znał niemiecki, łacinę i grekę, w tym języku czytał nam Pismo Święte – opowiada.
Jubileusz parafii w Szewnie zaplanowany jest na cały 2026 rok.



2 godzin temu


![Sensacja w Premier League. Błysk geniuszu Casha. Lider zaskoczony [WIDEO]](https://i.iplsc.com/-/000M1D10AQV56CAC-C461.jpg)





