49. Piesza Pielgrzymka Opolska doszła na Jasną Górę

8 godzin temu

Ordynariusz witał przed wejściem na jasnogórski plac wszystkie grupy pątnicze. Do podziękowań i gratulacji dołączał zapewnienie, iż skoro tegoroczna pielgrzymka była – z powodu upałów – wyjątkowo trudna, to przyniesie też wyjątkowe owoce. Każdej z pielgrzymkowych grup udzielił błogosławieństwa.

Od pielgrzymki do pielgrzymki

W grupie szóstka pomarańczowa pielgrzymował Piotr Golombek.

– Niech tak się stanie, jak ksiądz biskup, witając nas, mówił. – Z racji upału było rzeczywiście w tym roku wyjątkowo ciężko. Ale była to też błogosławiona pielgrzymka. Bo bez deszczu. Dla mnie to pielgrzymka szczególna. Bo szliśmy już drugi raz całą rodziną w komplecie – z żoną i dwójką dzieci w wieku 8 i 10 lat. Oboje dali radę. choćby lepiej niż rodzice. W naszej rodzinie i w naszej parafii żyjemy od pielgrzymki do pielgrzymki. Co roku zabieramy własne intencje i tych, którzy modlitwy potrzebują. Te trudy nie idą na marne. Na liście naszej grupy mieliśmy 153 osoby. Szło nas miejscami więcej, a miejscami mniej.

Rowerem na Jasną Górę przyjechał Paweł Juszczak.

– Zawsze w sobotę, gdy pielgrzymka się kończy, wyjeżdżam o czwartej nad ranem – opowiada. – Żeby najdalej o 9.00 znaleźć się przed szczytem Jasnej Góry. I powitać pątników, zwłaszcza z nyskiej szóstki fioletowej. Przyjeżdżam tum, by podziękować za łaski, jakie otrzymałem i prosić o dalsze. Nie tylko dla siebie, także dla znajomych, kolegów i ko. Mam ich intencje w plecaku. Przed obrazem Matki Bożej je przedstawię.

Budować klimat nadziei

W kazaniu ks. biskup nawiązał do hasła Roku Jubileuszowego, który był też hasłem tegorocznej pielgrzymki: Pielgrzymi nadziei.

– Chrześcijanin to pielgrzym nadziei, bo tą nadzieją, źródłem jej jest Bóg, wszechmogący, wieczny, który do końca nas umiłował. On nie zawodzi – mówił . – Papież Franciszek apelował o to, byśmy promieniowali nadzieją, płonęli nadzieją i mówił o tym, iż chrześcijanin powinien wręcz być pochodnią nadziei w świecie. To wielkie wezwanie.

– W „Magnificat” Maryi jest jedno bardzo ważne zdanie – dodał, nawiązując do uroczystości Wniebowzięcia Matki Bożej – „Raduje się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim”. To jedno zdanie jest odpowiedzią na pytanie, dlaczego Maryję nazywamy nauczycielką nadziei albo Matką nadziei. Maryja, Matka nadziei, uczy nas budować nadzieję na euforii w Panu – radości, która w Niej rozkwitała, bo nieustannie pamiętała o wielkich dziełach Boga i żyła świadomością Jego hojnego obdarowania. My mamy szczególnie w Roku Jubileuszowym odbudować klimat nadziei, ufności w świecie. Mamy płonąć nadzieją, być pochodnią nadziei dla swoich dzieci i wnuków, dla siebie nawzajem, dla świata całego. Wróćcie do domu i weselcie się nadzieją. Uczcie się od Maryi, by dusza wasza radowała się w Panu, Zbawicielu naszym.

Kiedy w przyszłym roku

Przewodnik pielgrzymki, ks. Daniel Leśniak podziękował za zaangażowanie wszystkim pielgrzymkowym służbom, a za wspólną drogę i modlitwę wszystkim pątnikom. Było ich w tegorocznej pielgrzymce 2080.

Za rok jubileuszowa 50. Piesza Pielgrzymka Opolska. Wyruszy ona na szlak w niedzielę 16 sierpnia (strumień nyski), 17 sierpnia strumienie opolski, raciborski i głubczycki, a we wtorek, 18 sierpnia – kluczborski.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału